Szkoła.
Zmieniłam szkołę z powodu nieodpowiedniego zachowania (3 klasa teraz).
Poznałam nowych znajomych i znaleźli się też tacy, którzy nawet nie próbowali mnie poznać, tylko się mnie czepiają.
Tyczy się to niestety dziewczyn ...
W mojej klasie są takie 4 głupie pannice, które myślą, że wszystko im wolno. W innych klasach również mają takie właśnie jak one, koleżanki, które również coś do mnie mają.
Po prostu nie chcą dać mi spokoju ...
Dodam, że szkoła jest bardzo duża (jest po 6 klas pierwszych, 6 klas drugich i 6 klas trzecich po ok. 30 osób). Więc spora część dziewczyn się do mnie przypieprzyła :/
Co byście radzili na te dziewczyny ?
eh ;//// strona 1 z 8
u mnie jest wieksza szkola, ja przyszlam do szkoly w tamtym roku w po pierwszym semestrze i nikt sie mnie jeszcze nie czepial.
a nie mysl ze one ci cos zrobia czy cos. albo moze zle odbierasz ich zachowanie? co ci mowia na tym wfie ? i w ogóle? ja bym je wysmiala i tyle.. znam takie panny ale z takimi trzeba krotko. moze mysla ze przyszla do szkoly kolejna panienka ktora sie ich bedzie bac i z ktorej beda sobie robic posmiewisko. chcesz tego? no to im pokaz ze TY sie akurat nie dasz.
taka sama jest sprawa z koceniem. moja siostra teraz jest w pierwszej gimnazjum i powiedzialam jej jasno: beda cie chcialy skocic to sie nie daj, nawet jak beda ci grozic. trzeba od razu pokazac ze nie dasz sobie " w kasze dmuchac" a nie czekac na pewien piekny dzien w ktorym wszyscy nagle przestana sie ciebie czepiac.. pozdro :P
Źle to na pewno tego nie odbieram

Tresują mnie tam, że nie wiem ...
"Wypluj gumę, do kosza. Kur.a drzwi zamknij".
Potem że grać nie umiem w siatkę (mimo, że miałam 6 z wfu

Tak było na wfie.
Ogólnie mnie obgadują cały czas i to tak perfidnie.
Albo, gdy przechodzę, mówią, że to "ta z kryminału" . chociaż same na takie wyglądają.
W ogóle na lekcjach to już całkiem tragedia
