? przemoc ale wobec uczniow teraz strona 4 z 6

witam ;**
spotkaliscie sie w szkole z przemoca / lub niestosownym zachowaniem nauczyciela wobec ucznia.....??
nie mowie tu o nazwaniu go debilem czy innym ... bo to czasem prawda jest

pozwalam nabijac ...raz jedyny ;*

dokladnie...

tak Przemoc psychiczna baba z matmy tak nagadała mojej kumpeli, że ją zniszczy jak bedzie zdawała mature właśnie z matmy!! Coś okropnego! pierwszy raz w życiu sie z tym spotkałam.. tak nie powinno być!!

w podstawówce, to były inne czasy, nauczyciel od muzyki lał dziennikiem po głowach, aż się dziennik rozwalił
w szkole średniej wuefista dał w ryja koledze że aż zemdlał

Owszem... kiedys kumpel połamał sobie rękę przy czym rozrywając jeszcze scięgna... gdy wrócił do szkoly usłyszal od nauczyciela w-f "dobrze Ci tak, nie powinni wogóle ratować tej łapy" no to bylo straszne

tja u nas często padały wyzwiska typu uje itp oraz nasz wspaniały nauczyciel lał wszystkim co miał pod ręką

kretyn !


to ma podejscie

Tak... jak Pan. D. od matmy ciągnął za nos... a koleś go osmarkał

fuuu !
ale doobrze mu tak

witam ;****
tak ,spotkalam sie z tym ...

ja dopiero teraz zauwazylam ten nowy dzial bo zawsze odrazu wchodzilam na MiU ;p
dawno juz jest?

nie.. ja wczoraj zobaczylam ;D


ja tez

sa takie szkoly gdzie sobie nauczyciele na wiele pozwalaja

niestey

aha ;p


nom juz kilkaosb chce ;p
a jak napisalam na o.fotka to pisali ze nie bo juz sa nowe dzialy i wszyscy beda chcieli rozne ...

moze i niekiedy stety, jak uczniow ponosi to i nauczyciela tez ma prawo ale wobec niego sa stosowane gorsze kary, nie jestem za przemoca, ale momentami niektorych by sie przydalo ukrocic

u mnie typ od muzyki sprzedal liscia kumplowi ^^ ale to za drzwiami bez swiadkow ;p chociaz jak wszedl to i tak bylo wiadomo ze dostal bo mial lape odcisnieta na twarzy ^^