Co zrobiłeś z tymi 3/4 ? Czyli najlepsze teksty nauczycieli :) strona 1 z 3

Witam
ostatnio na matmie u mnie taka zabawna sytuacja wynikła :) tzn rozmowa pani profesor z uczniem ;d
Przy tablicy : Artur robi zadanie z matematyki , z ułamkami zwykłymi.W pewnym momencie pani widzi jego pomyłkę i pyta go : "Artur,a co zrobileś z tymi 3/4 ?" A ktoś z klasy odzywa się "wypił" :d cała klasa miała pompe ;d

no więc ,czy u was na lekcjach też jest śmiesznie?nauczyciele opatrznie badz nie opatrznie 'popisuja' sie takimi wypowiedziami jak ta ?
"Sperma ma smak...- tłumaczy nauczycielka na lekcji biologii...w pewnym momencie ktoś pyta : " A skąd pani wie?Próbowała pani?!" na to nauczycielka : "No wiesz,to było niesmaczne " :D (ale co ? pytanie czy sperma ) ? :)
pozdrawiam

Tak ; ) i to wiele razy ; )

to jeszcze było zabawne


a to dowodzi że uczniowie to debile


mój idol z LO
prof. od fizyki

(tylko część jego tekstów ..które uczniowie zapisywali sobie w zeszytach )

- Ja gram tylko w to, co wygrywam
- o urwałem nawet druta, jak się tamte urwią to będzie gorzej. Aby do emerytury dojechać, co ja się tam będę martwił, teraz mi te druty tu wychodzą i nie chcą wisieć,
-bo jak ci się licho siedzi, to ci się będzie lepiej klęczało
-ty tak lubisz podróże, idź po kredę,
-i chciałabym, i boję się, jak to dziewczyny, nie ma się co bać, najwyżej wesele będzie prędzej,
-W tym domu rządze ja
-ciesz sie że żyjesz, rozumiesz
kilka dni przed maturą pytam się "Czy będzie coś do jedzenia w czasie matury/przerwy". prof.: "Chyba tak, zawsze były szneki z glancem i jakaś woda".

tekst wyrąbany :P:P hehehe
ja chyba mam jakiś drętwych nauczycieli bo nie mogę sobie przypomnieć śmiesznych tekstów :/

ojj trochę tego było.
`Morda w dziub
`Pociągnij mocno ale delikatnie
`Zbieracie śmieci i fi.ut i do kosza...
`wyjdź, zamknij drzwi i pocałuj klamkę od zewnątrz
`zamknij swoją twarz!
`nie bądź taka hop do przodu bo Ci tyłu zabraknie.

sytuacja była zabawna i ta odpowiedz idealnie nadawala sie do pytania
i nie byla to odpowiedz ucznia debila
no coz kazdego bawi co innego :[

Jedyne co mi się teraz przypomniało to jak kumpel wyrzucił drugiemu czapkę a psorka wpisała uwagę do dziennika: "wyrzucił przez okno czapkę kolegi ze słowami ""jak kocha to wróci"" " :P

Konto usunięte: Jedyne co mi się teraz przypomniało to jak kumpel wyrzucił drugiemu czapkę a psorka wpisała uwagę do dziennika: "wyrzucił przez okno czapkę kolegi ze słowami ""jak kocha to wróci"" " :P

uwag u nas też było pełno.
takich mało logicznych ;)

my mamy kosmicznego kolesia od urzadzen zakladow gastr...
"jak dziewczyny maja gorace majty i musza je czesto sciagac to niech je wsadza na noc do lodowki i rano na pewno beda przyjemnie chlodne.."- opowiadal o mlodych matkach
a tekstem tego roku w nk jest
"normalnie to nie uzywam takiego jezyka, ale znam go tak samo jak znam jezyk obcy, wiec mu mowie. słuchaj koles nie pier dol mi tutaj..."- opowiadal jak przyszedl do niego ktos z zetki z samymi dwojami na swiadectwie i chcial zeby go przyjal na mech rolnictwa...
ogolnie co lekcje opowiada historie swojego zycia...

dawaj jakąś :P pośmieję się :D

u nas kiedys dostalismy uwage w gimnazjum jeszcze "klasa IIIa udaje zwierzece odglosy", ale itak najwiecej bylo za spozywanie na lekcjach... ps cytuj...

`w klasie jest za szum
`zamknij sie glupku
`-Maciek jarales kiedys?
-nie
-to muszisz zajarac, wspaniala sprawa
uwagi:
`Na lekcji huczy niczym puszczyk z lasu
` X Y pielęgnuje swoje dłonie błękitną substancją, co daje mu niemałą przyjemność:P
` Uczen skacze po lawkach, i na pytanie co robi, opowiada, ze udaje pawiana
` uczennica schyla się pod ławką jak twierdzi w poszukiwaniu złota
` Na przerwie rzuca się o ścianę
` Zamknął nauczycielkę w kantorku
` Wypił nauczycielowi kawę
` uczen zachowuje sie skandalicznie na lekcji, wydaje przerozne odglosy na lekcji, w stylu barana : ,,Beee"

ubaw na 102, nie ma co

największy ubaw mieliśmy kiedyś w gim jak gościu na fizyce powiedział "XYZ wyjmij druta i wytrzyj go tą szmatką, zaraz zrobimy doświadczenie"

pewnie nie wiesz ocb z tymi 'trzy czwarte'