


Ja pierd... ale macie problemy... :/
Nie dla papierosów w szkole. Jak sobie chcecie zapalić to ją opuszczajcie.
Może wam jeszcze k.... popielniczki w klasach poustawiać...
W dupach się poprzewracało..
bez sens ;] u nas palimy przed szkołą na murku ;> a gdy na zimę zamykane jest główne wejście i wchodzimy szatnią palimy koło sali gimnastycznej . ;]
Przeczytałam dużo uwag pozytywnych i negatywnych..Trochę przykro się zrobiło ale na dobrą sprawę to może i dobrze lecz nie w moim przypadku ja chyba wpadłam w taki naług że szok :(:(:( brakuje mi silnej woli by przestac choć bardzo chce..dziękuję za uwagi i komentarzre od osob którzy pomogli i tych ktorzy najechali na psyche życże szzcescia i rozsadku :) powodzenia:)
nałóg to po pierwsze a nie naług jak napisałaś..poza tym w tym wieku nie da sie wpaść w nałóg no chyba ze palisz od pierwszej podstawówki...
co za pokolenie;/ moze jeszcze obok palarni,zamontować wam kabiny do uprawiania seksu? bo slyszałem ze ostatnio w kiblach szkolnych jest moda tego typu sprawy;/