krrruczek
krrruczek
  26 Agosto 2008 (pierwszy post)

klasa sportowa,jak wszyscy wiemy idzie za tym :rozszerzony wf , czyli wiecej ćwiczen itpe. jeśli ktoś się wybrał do takiej kl i ulegl wypadkowi i nie jest zdolny do uprawiania sportu przez jakiś czas jest wywalany z tej klasy czy zwolnienie jest przyjmowane ,nawet jesli jest na caly rok ?

Q29
Q29
  27 Agosto 2008

Trzeci rok przedemną
Klasa Sportowa , profilowana , piłka nozna i ręczna (;
stworzona 34 osobowa klasa , na dzien dzisiejszy sklad liczy 24 osoby (;
solidarnosc z nauczycielem pozwolila na zachowanie dwóch chłopaków [ jeden zerwany przyczep miesnia dwugłowego i wielki znak czy bedzie mógł grać , ale w klasie pozostal i szóstke z w+f mial , drugi złamał kość piszczelową,rowniez zostal i szóstke też mial ] uwazam ze nawet w przypadku kontuzji , nauczyciele nie wyrzucą ucznia z danej klasy

zdwdominika
zdwdominika
  27 Agosto 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: jeden zerwany przyczep miesnia dwugłowego i wielki znak czy bedzie mógł grać , ale w klasie pozostal i szóstke z w+f mial , drugi złamał kość piszczelową,rowniez zostal i szóstke też mial

ale cholery ;D w 1 i 2 klasie mialam szostke, a w 3 nie chcieli mi wystawic, bo przez ost 3 miesiace nie cwiczylam :|
WrednaMisia
WrednaMisia
  27 Agosto 2008

Jest przyjmowane :tak:

Srubeczk4
Srubeczk4
  27 Agosto 2008

Chodzilem do szkoly sportowej do 4 - 1 gimnazjum... (profil siatkowka). W normalnej szkole srendnia wf'ow to 4/5h .. u mnie bylo to 10h w tygodniu + czasamu treningi poza lekcyjne. Co do kontuzji... Jesli masz kontuzje jakas tam i nie mozesz uprawiac sportu dostajesz zwolnienie lekarskie i do szkoly normalnie chodzisz ale nie cwiczysz na wf'ie. Na nastepny rok jesli dalej masz kontuzje to juz zalezy od trenera czy Cie chce.

Wolf34
Wolf34
  27 Agosto 2008

u nas klasa sportowa to również rozszerzona biologia :] Jak masz kontuzje trwalszą to masz pecha pozostaje Ci uczyć się biologi i iść na studia związane z tym przedmiotem :mrgreen:

jaccek14
jaccek14
  28 Agosto 2008

Trzy lata chodziłem do gimnazjum sportowego. Był to profil piłka nożna. Wf jak wf, nie miałem go wcale. Po prostu codziennie trening dwu-godzinny, przed albo po lekcjach, wszystko wprowadzone w plan tak, aby nie czekać za długo na zajęcia. Kontuzje? Sam osobiście nie miałem, ale jeśli komuś coś się stało to po prostu nie trenował. Jeśli nawet miałby zwolnienie na rok to chodził by do nas do klasy, a po prostu nie ćwiczył na treningach.

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.