Dobra.
Mam w miarę prezentacje, sklecam w całość ;]
Prezentacje mam z dziedziny językowej.
Więc, ktoś po kolei by mógł napisać co, jak gdzie mam napisać?
w sensie - literatura podmiotu, przedmiotu ?
W sieci patrzałem, to w jednym ludzie umieszczali książki typu "pan Tadeusz" czyli te, n których się opierali.
a w drugim opracowania itp.
- Czyli w pierwszym, jak mam prezentacje o języku reklamy, to mogę umieścić 3 reklamy na których się opieram ? tak/nie
- jeżeli tak - jak mam zapisać np. reklamę prasową/telewizyjną i radiową?
- jak będę głosić swój monolog - mogę im prezentować materiały nie multimedialne? (czyt. podejść, zaprezentować)
- Co mi potrzebne do bibliografii? ISBN jakieś czytałem itp Ktoś by mógł w jedną całość co potrzebuje napisać i bym spisał z biblioteki
- Szukam chętnego kto mi potem oceni całość
Nie umieszczę tutaj na pewno .
Dziękować z góry
bibliografia.
tak
tytuł, wydawnictwo, autora, isbn..
przykład: Różewicz T. Warkoczyk. [W:] Wiersze. Różewicz T. Państ. Instytut Wydawniczy. Warszawa 1988. s. 48. ISBN 8306014650
isbn niekoniecznie ;] spokojnie moze byc bez
Im/...^(.V.)^...Im/
"when you have noone, noone can hurt you" Katatonia
I. Literatura podmiotu
1. Z. Krasiński, Nie-Boska komedia, MEA, Warszawa 2001.
2. S. Żeromski, Przedwiośnie, GREG, Kraków 2001.
3. S.I. Witkiewicz, Szewcy, Zielona Sowa, Kraków 2003.
II. Literatura przedmiotu
1. S. Makowski, Nie-Boska komedia Zygmunta Krasińskiego, WSiP, Warszawa 1991.
2. T. Macios, Opracowanie [w:] S.I. Witkiewicz, Szewcy, Zielona Sowa, Kraków 2003, s. 63-90.
3. A. Krawczyk, Szewcy [w:] Lektury licealisty: dwudziestolecie międzywojenne, Zielona Sowa, Kraków 2002, s.138-147.
4. H. Markiewicz, Przedwiośnie Stefana Żeromskiego, Czytelnik 1965.
5. M. Chrzanowski, Szkolny słownik motywów literackich, Skrypt, Warszawa 2003, s. 336.
Tak wyglądała moja, może zrobisz jakoś na wzór, czy coś.
A to [w:] tak jak u mnie jest w punkcie 2 literatury podmiotu to znaczy że to Opracowanie pana Maciosa znajduje się w książce Witkiewicza pt Szewcy.
łapiesz? :)
Nie masz czegoś takiego jak konsultacje z nauczycielem.?
Wiesz, u mnie było tak że robiliśmy sobie te bibliografie i potem polonistka nam je poprawiała, albo mówiła co sami musimy poprawić.
Ale jak chcesz mogę potem rzucić okiem na Twoją.
Ja tego nie miałam. ;)
A tutaj nie mam pojęcia.