dzisiaj byłam w nowej szkole, zapytać się dyrektora czy by mnie przyjął,
ponieważ w mojej obecnej szkole nie za dobrze mi idzie.
zgodził się.
ale nie o to chodzi.
boję się, że ludzie z mojej nowej klasy mnie nie zaakceptują.

dziwnie być 'nowym'.
jakoś tak nijako się czujesz.
zmienialiście kiedyś szkołę?
chodziły Wam takie same myśli po głowie jak mi?
czy to ze mną coś nie ten tego?

boję się.




