pooomocyyyyyyyyy!xD strona 2 z 3

Proszę mnie nie odsyłać na inny dział bo ten ma trochę wspólnego, choć niewiele ze szkołą
mam problem: Mieszkam z rodzicami, mam 16 lat i uczę się w LO. Szkoda tylko,że z matką kompletnie nie potrafię sie dogadać, o starym nie wspominając :/ w domu ciągle awantury...
Mam zawsze jakiś problem: to nie pozwoli wyjść, to nie da kasy na coś, to nie, tamto nie... I same zakazy :(
Q1: czy można zgłosić coś takiego w szkole, albo w innej instytucji? czy argumenty że sie źle czuję w domu przejdą? Bo czuje sie tam jak w więzieniu :/
Q2. Czy dopóki sie nie skonczy szkoły trzeba mieszkać u rodziców?
Q3. Mieszkacie z rodzicami??
Swoją drogą nie myślcie sobie że chce być traktowana jak księżniczka, ja po) prostu chcę mieć prawo wyjść gdzieś w weekendy (bo w tygodniu nie mam czasu )a nie być tcały czas na uwięzi.

pewnie można.. przyślą kogoś z opieki socjalnej zrobię rozeznanie i takie tam


nie trzeba ... możesz przecież przenieść sie do internatu.. albo np. do jakiejś ciotki


a no mieszkam


to się zwie... okres buntu

Konto usunięte: Q1: czy można zgłosić coś takiego w szkole, albo w innej instytucji? czy argumenty że sie źle czuję w domu przejdą? Bo czuje sie tam jak w więzieniu :/ Q2. Czy dopóki sie nie skonczy szkoły trzeba mieszkać u rodziców? Q3. Mieszkacie z rodzicami??

nie sądzę.
nie. ale to oni za Ciebie odpowiadają. możesz wynając mieszkanie. internat etc.
tak i nie

Rozumiem :)

ja sie wyprowadzam jutro. i powiem szczerze ze wcale mi sie to nie usmiecha... pozdrawiam

jeszcze nie raz za tęsknisz za rodzicami....


oczywiście, że nie....


tak... i nie zamierzam się wyprowadzać przez najbliższy czas

po co Ci to?


możesz mieć nawet 15 lat by zamieszkać gdzie indziej. Pytanie tylko skąd znajdziesz pieniądze na utrzymanie.


ciesz się, że wykosztowali się na komputer i internet dla Ciebie. I że pozwalają Ci korzystać z internetu, więc chyba nie jest tak, że masz same zakazy, co?


pokarz że jestes dorosła, to wtedy pewnie odpuszczą.

btw.

Mnie kieszonkowe nie są potrzebne. Nie potrzebuję pieniędzy na "swoje wydatki" skoro rodzice są w stanie dac mi to czego chcę, a chcę naprawde mało.

1. Nie wiem ...
2. No raczej ... bo to są twoi prawni opiekunowie ...
3. Tak ...

Wybierz sobie jakas szkole z internatem. W domu powiedz ze chces ztam chodizc i tyle. Przedstaw swoje argumenty dlaczego chces ztam chodzic itd itp. mozesz nawet powkrecac ze zle sie czujesz w obecnyej szkole. Internat jest nawet ok. Malo sie za niego placi i fajna ekipa zazwyczja tam mieszka. Nad reszta pomysl sama

Nie jestem pewna, czy argumetacja 'zakazami' poskutkowałaby... Czemu widzisz w tym problem? Bo nie puszczają Cię na pyskoteki? Nie dawają pieniędzy na imprezę?

a masz w ogóle rodzeństwo ?

Bo jeżeli nie, to uważam, że rodzice się po prostu o Ciebie martwią .. stąd te wszystkie zakazy itd .. Mają Cię jedną, i nie chcą Cię stracić ..
A strata jedynego dziecka, na pewno boli niesamowicie ..

powiedziała Ania z Bravo Girl

Daruj sobie takie uwagi .

ale matka sobie na nie sama zarabia, prawda?

Idź do pracy w ferie zimowe/wakacje, zarób jakieś pieniądze i pokaż rodzicom, że potrafisz coś więcej, niż tylko wysysać ich fundusze jak pijawka.

Konto usunięte: Q1: czy można zgłosić coś takiego w szkole, albo w innej instytucji? czy argumenty że sie źle czuję w domu przejdą? Bo czuje sie tam jak w więzieniu :/

Nawet jeśli, to zrobisz, to co mogą zrobić inni, obcy ludzie? Rodzice powiedzą, że pyskujesz nie uczysz się i wymyślasz niestworzone historie. Jak sama napisałaś masz 16lat, a to okres buntu i nie ważne, co by robili i tak będzie źle.

Konto usunięte: Q2. Czy dopóki sie nie skonczy szkoły trzeba mieszkać u rodziców?

Tak, bo do 18 roku są za Ciebie odpowiedzialni. Nawet jeśli byś uciekła oni muszą Cię szukać, muszą iść i zgłosić na policję. W sumie zawsze zgłaszają, ale ludzie po 18 roku po prostu wychodzą z domu nie wracają.

Konto usunięte: Q3. Mieszkacie z rodzicami??

Tak i miałam z nimi na pieńku od 14 roku życia. Dopiero teraz po tylu latach się uskapaja, bo ja wiele zrozumiałam. Trzeba być dla nich miłymi i czasem udawać że jest tak oni sobie tego życzą. Ja miałam ten komfort, że miałam starszych znajomych o 3lata u wzwyż i rodzice puszczali mnie wszędzie :) Oczywiście musiałam przychodzić z kimś kto mówił, że będzie mnie pilnować, a w rzeczywistości było odwrotnie Miałam również starszych facetów, co też było w jakimś stopniu na plus dla mych rodziców :)

Pomyśl z głową, co zrobić by to zmienić, bo pisanie na forum, skarżenie się koleżanką i obcym ludziom nic nie pomoże.