Nadmierny makijaż ? Bluzka z dekoltem ? Zarost ? Od września zabronione w wielu szkołach ( między innymi i w mojej ). Po zniesieniu obowiązku noszenia mundurków, Rada Pedagogiczna wraz z dyrektorem szkoły ustaliła nowe zasady ubioru ucznia ? Uczeń ma obowiązek być ubranym schludnie, czysto i skromnie. ? mówi dyrektor szkoły. Ponadto uczniom zabrania się noszenia ubrań obrażających uczucia innych, emblematów związanych z narkomanią i satanizmem, kusych ubrań. ? Z jednej strony to rozumiem, szkoła to nie wybieg. Nie będzie tak, że idzie dziewczyna i aż jej tusz kapie z rzęs, ale z drugiej strony to trochę dziwne. Nie można założyć koszulki przypuśćmy jakiegoś zespołu metalowego, bo od razu, że to satanistyczne i zabronione. A już w ogóle nie rozumiem zakazu noszenia zarostu ? mówi jedna z uczennic gimnazjum. ? A ja uważam, że to czy ktoś farbuje włosy albo się maluje to jego osobista sprawa i nikt nie powinien w to ingerować. Jest to sprawa tej osoby i jej wyglądu. Ale raczej powinnyśmy poczekać z makijażem, bo będziemy miały jeszcze na to czas. Te 14 czy 15 lat to nie jest wiek na malowanie się. Wydaje mi się, że robimy to bo pewnym sensie chcemy poczuć się piękniejsze, lepsze. Może niektóre dziewczyny myślą, że nada im to kobiecości, przez co przyciągną uwagę chłopców. ? stwierdza gimnazjalistka. A jakie będą kary za niestosowanie się do zasad ? ? Kary będą wymierzane zgodnie ze statutem szkoły. Może to być np. nagana wychowawcy lub dyrektora. ? wyjaśnia dyrektor szkoły.
* jak wygląda sytuacja w Waszych szkołach ?
* jakie jest Wasze zdanie ?
* Mundurki.. zakładaliście ? Czy tylko na lekcje u wymagającego nauczyciela lub na 'k ontrolę ' dyrektora ?
* proszę mnie tu nie ' kopać '. myślę, że temat jak najbardziej odpowiedni do działu :d
pozdrawiam ;))
lista tematów
zakazy w szkole o. strona 1 z 3
U mnie w LO było tak w połowie.. i w sumie dobrze. Ale niestety ostatnio odwiedziłem swoje gimnazjum.. masakra, gówniarze się tak rozpanoszyli, normalnie w dupach im się poprzewracało...
Że dobrze, że takie coś wprowadzą. Szkoła to szkoła. Poza szkołą to sobie możecie nawet z dupami na wierzchu latać...
i mają racje

szkoła to szkoła a nie salon piękności

Konto usunięte: * jak wygląda sytuacja w Waszych szkołach ?
* jakie jest Wasze zdanie ?
* Mundurki.. zakładaliście ? Czy tylko na lekcje u wymagającego nauczyciela lub na 'k ontrolę ' dyrektora ?
podobnie

właśnie takie jak pisze wyżej
nigdy nie nosiłam i nie bede tego nosić

Konto usunięte: Że dobrze, że takie coś wprowadzą. Szkoła to szkoła. Poza szkołą to sobie możecie nawet z dupami na wierzchu latać...
ta. tylko dla mnie to bez sensu wprowadzać zasady ( aneks do statutu ) skoro i tak nikt tego nie pilnuje.
jak najbardziej się zgadzam. :)
Konto usunięte: * jak wygląda sytuacja w Waszych szkołach ?
* jakie jest Wasze zdanie ?
* Mundurki.. zakładaliście ? Czy tylko na lekcje u wymagającego nauczyciela lub na 'k ontrolę ' dyrektora ?
* nie ma czegoś takiego.
* że szkoła to nie podwórko i trzeba do niej odpowiednio wyglądać.

* nie mam mundurków.
Konto usunięte: No to skoro nikt tego nie pilnuje to jaka dla Ciebie (Was) różnica czy to będzie czy nie ?
dla mnie osobiście prawie, że żadna. Ale po co robić aferę, zamieszanie na całą szkołę, że uczeń musi się do tego dostosować, że takie zasady. Skoro tydzień po rozpoczęciu roku, każdy pracownik szkoły, który ma niby tego pilnować, mówiąc krótko ma to gdzieś :>.
Nie mam zakazów co do ubrań itp.
U mnie są dozwolone tatuaże,piercingi,kuse ubrania,makijaż...
i może z tego powodu młodzież się tak nie buntuje i nie przekracza pewnej `granicy` dobrego smaku. ;-)
Moim zdaniem owoc zakazany smakuje najlepiej,wiec jeśli komuś będzie zależeć to ubierze się w coś kusego choćby po to aby zaimponować reszcie...tzn.chłopcom (myślenie dzisiejszych dziewczyn).
To głupota,jeśli nie będzie umalowana to może będzie mieć lepsze oceny? Marne szanse.
Jak chodziłam w Polsce do szkoły i dostałam słabszą ocenę nauczycielka od razu do mnie z tekstem `No,na farbowanie włosów to był czas,a na naukę już nie.`
wrr.

Konto usunięte: * Mundurki.. zakładaliście ? Czy tylko na lekcje u wymagającego nauczyciela lub na 'k ontrolę ' dyrektora ?
Nie mam wymogu noszenia mundurka i raczej mieć nie będę. ;-)
`And you can feel without a touch,
And you will hear without speakers.
Of course, you'll see without TV,
And we will run without sneakers. `
And you will hear without speakers.
Of course, you'll see without TV,
And we will run without sneakers. `

u mnie.
Konto usunięte: Uczeń nie może nosić dużych dekoltów, nadmiernej biżuterii oraz kolczyków w innych częściach ciała niż uszy, krótkich bluzek odsłaniających dolne partie ciała, zbyt krótkich spódnic.
z jednej strony to to rozumiem, ale..
Ta, albo ' na spotkania z chłopakami masz czas, a na naukę już nie. '
Konto usunięte: * jak wygląda sytuacja w Waszych szkołach ?
* jakie jest Wasze zdanie ?
* Mundurki.. zakładaliście ? Czy tylko na lekcje u wymagającego nauczyciela lub na 'k ontrolę ' dyrektora ?
1. W mojej szkole można mieć farbowane włosy, ale oczywiście takie które występują w naturze ... a nie jakieś zielone czy inne tego typu kolory ...
2. Uważam, że jest dobrze tak jak jest ; )
3. Mundurki ... zakładałam i nadal zakładam ponieważ u nas ich nie zniesiono ... a wszystko przez to, że rodzice wypełniali ankietę i zagłosowali, że mają być te mundurki ...
U mnie w szkole nadal jest obowiązek noszenia mundurków. Nie wolno mieć farbowanych włosów, pomalowanych paznokci, kolczyki tylko w uszach i na dodatek najmniejsze jakie mogą być. Mam kolczyk w nosie i jestem za to tak tępiona przez dyrektorkę, że szok, ale mi to tito po za tym, zakaz noszenia pierścionków i łańcuszków. Dziewczyny nie mogą mieć rozpuszczonych włosów, chłopaki żelu na włosach też nie mogą mieć. Ponadto nie możemy nosić apaszek, arafatek itp, gdyż według naszej p. dyrektor grozi to uduszeniem :D Zero spódniczek, muszę być spodnie, gdyż chłopcy wtedy bardziej skupiają się na nauce :D To chyba wszystko :D pozdro
Konto usunięte: U mnie w szkole nadal jest obowiązek noszenia mundurków. Nie wolno mieć farbowanych włosów, pomalowanych paznokci, kolczyki tylko w uszach i na dodatek najmniejsze jakie mogą być. Mam kolczyk w nosie i jestem za to tak tępiona przez dyrektorkę, że szok, ale mi to tito po za tym, zakaz noszenia pierścionków i łańcuszków. Dziewczyny nie mogą mieć rozpuszczonych włosów, chłopaki żelu na włosach też nie mogą mieć. Ponadto nie możemy nosić apaszek, arafatek itp, gdyż według naszej p. dyrektor grozi to uduszeniem :D Zero spódniczek, muszę być spodnie, gdyż chłopcy wtedy bardziej skupiają się na nauce :D To chyba wszystko :D pozdro
a ja myślałam, że to moja szkoła jest najgorsza ...