GabriellaAcMilan
GabriellaAcMilan
  20 Septiembre 2008 (pierwszy post)
Witam :) Jak Wasze samopoczucie ?

Nie wiem, czy taki temat był. Ale zakładam z myślą o sobie. Bo jestem ciekawa, jak to wygląda. Miło byłoby, gdyby starsi studenci też udzielili rad.

Sporo studentów wyprowadza się z rodzinnego gniazdka i wybiera bardziej odległe miejsca. A to oznacza spore wydatki na podstawowe potrzeby. Nawet 600 zł nie wystarcza, choć myślałam o tym, byle nie obciążyć rodziców. Podobnie w takiej sytuacji jak ja są jeszcze sporo studentów. Standard. Wszędzie słyszałam, że ponad 800 zł powinno wystarczyć na wszystko. Opłacenie akademika, żywności, biletów, podstawowych potrzeb, książek, itd.

Q: Ile zł miesięcznie dostajecie ? Na co wydajecie ? Z reguły ile zł miesięcznie powinno wystarczyć na wszystko ? 700- 900 zł? Rodzice Was utrzymują ?
Q: Obiadki. Będziecie stołować się tam, gdzie studenci, czyli w stołówce? A może na mieście albo w swoim zaciszu coś przyrządzicie ? Ile macie zamiar na to wydać? Ja na pewno nie będę jadała obiadków w stołówce, bo jedzenie okropne jest. Tak jak w szpitalu. Nie przyzwyczaiłam się do tego.
Q: Nie wspomnę również o wydatkach na wypady studenckie, do klubów czy do kina. Trochę będzie kosztowało. Człowiek nie żyje samą nauką, czasami przyda się rozrywka. Będziecie unikać życia towarzyskiego czy raczej każdą chwilę poświęcicie na naukę?
Q: Praca w trakcie studiów? W weekendy ? Opłaca się to ?

balladka
balladka
  20 Septiembre 2008
Qbkens
Qbkens: A na drugim roku jak pierwszy zaliczysz z dobrą wysoką średnia to mozesz liczyć na stypendium za wyniki. u mnie w tamtym roku chyba było 4,20 coś i 200 zł co miesiąc ale nie jestem pewien

U mnie to była średnia 4,5. Nie załapałam się, miałam 4,3. 4,5 to minimalny próg, później stypendium wynosi coraz więcej. Na naszej uczelni nie dostawało się tych pieniędzy, były one odliczane od czesnego po prostu.
WueRZet
WueRZet
  20 Septiembre 2008
Qbkens
Qbkens: chyba było 4,20

W sumie dość nisko, bo u mnie dolna granica to 4,5, a i tak nie każdy dostaje :and:
WueRZet
WueRZet
  20 Septiembre 2008
Qbkens
Qbkens: ruskie :)

U mnie to był hit jesieni + pomidorówka :P

Na wiosnę odkryłem kotlety serowe z sosem tzatziki + podwójne frytasy :rock: Aż się chciało wracać na wydział po takiej uczcie xP
Qbkens
Posty: 23492 (po ~105 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 20
Qbkens
  20 Septiembre 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: W sumie dość nisko, bo u mnie dolna granica to 4,5, a i tak nie każdy dostaje

No nisko ale może dlatego, ze i tak mało osób docierało do tej średniej hehe.

Konto usunięte
Konto usunięte: Na wiosnę odkryłem kotlety serowe z sosem tzatziki + podwójne frytasy Aż się chciało wracać na wydział po takiej uczcie xP

Nie jadłem ale jak będę miał okazję i pamięć to sprawdzę
GabriellaAcMilan
GabriellaAcMilan
  20 Septiembre 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: Czasami odkupienie od starszych wychodzi dużo taniej niż ksera :) Zresztą mam nadzieje, że i ceny ksera będziesz miała iście studenckie :)

Pomyślę nad tym, chyba mało czasu mam :) Taa, pewnie ulgi będę miała. Gdybym miała ksero, to nie musiałabym po raz kolejny wysilać się ;]
Konto usunięte
Konto usunięte: Dalej będę Cię przekonywał, że najlepsze żarcie jest w barze mlecznym ^^ (i tanie jak woda!) ;D

Nie uda Ci się :) Mam wstręt do takich żywności. Ach, będzie mi brakowało dobrego salami z mojego miasta :and:
Konto usunięte
Konto usunięte: Jest jeszcze stypendium mieszkaniowe i żywieniowe, ale trzeba mieć umowę o wynajem mieszkania/pokoju. Na pierwszym roku mieszkałam "na czarno", teraz już i na to się załapię na szczęście :)

Nie o takie stypendium mi chodzi. Są jeszcze inne. Ale nie zamierzam zdradzić, jakie. A w 1 roku gdzie mieszkałaś ?
Konto usunięte
Konto usunięte: w call-center w ciągu roku. Opuszali zajęcia i ćwiczenia przez różne godziny pracy.

Co to znaczy call- center ? Właśnie, nie byli dość systematyczni. Przecież nauka też jest ważna. No cóż, ja zastanawiam się nad pracą, ale nie aż do tego stopnia.
balladka
balladka
  20 Septiembre 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: Ale nie zamierzam zdradzić, jakie.

Dlaczego?

Konto usunięte
Konto usunięte: A w 1 roku gdzie mieszkałaś ?

Początkowo mieszkałam na stancji u starszej pani, następnie przeprowadziłam się do znajomych, a od czerwca mieszkam z chłopakiem i parą homoseksualistów.

Konto usunięte
Konto usunięte: Co to znaczy call- center ?

Coś jak biuro obługi klienta. Praca ta polega przede wszystkim na rozmowie przez telefon.

Konto usunięte
Konto usunięte: Właśnie, nie byli dość systematyczni.

Ich praca kolidowała z zajęciami na uczelni, stąd problemy.
GabriellaAcMilan
GabriellaAcMilan
  20 Septiembre 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: Coś jak biuro obługi klienta. Praca ta polega przede wszystkim na rozmowie przez telefon.

Ale ze mnie gapa ! No faktycznie ;] Musieli chyba na to przeznaczyć więcej godzin.
Konto usunięte
Konto usunięte: Początkowo mieszkałam na stancji u starszej pani, następnie przeprowadziłam się do znajomych, a od czerwca mieszkam z chłopakiem i parą homoseksualistów.

Nieźle. Pewnie masz z nimi niezłe relacje. A ta staruszka pewnie Ci ograniczała co? Nie przyjemne to jest.
Konto usunięte
Konto usunięte: Dlaczego?

Bo musiałabym zdradzić coś, czego nie chcę.
balladka
balladka
  20 Septiembre 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: Pewnie masz z nimi niezłe relacje.

Można tak powiedzieć ;)

Konto usunięte
Konto usunięte: A ta staruszka pewnie Ci ograniczała co?

1. Nikt nie mógł mnie odwiedzać. Mój chłopak przyjeżdżał do mnie na weekendy, spaliśmy wtedy w motelu. Było to zimą, więc przychodził do mnie na obiad, aby za to na mieście nie płacić. Pewnego dnia "babka" stwierdziła, że nie tak się umawiałyśmy i że nie podoba jej się to, że ktoś do mnie przychodzi,
2. Nie mogłam korzystać z pralki i odkurzacza,
3. Gdy chorowałam na np. grypę stwierdzała, że powinnam wrócić do domu rodzinnego na ten czas, aby jej nie zarazić. Gdy podczas choroby smażyłam sobie np. jajecznicę wchodziła do kuchni i na oścież otwierała okno, bo "jej śmierdzi". Na moje uwagi, że jestem chora, a wieje i pada śnieg nie reagowała,
4. Widok sztucznej szczęki w słoiki z wodą w kuchni był nieco odrażający ;)
5. Irytowało mnie to, że muszę od razu po sobie zmywać,
6. Zakręcała mi zimą ogrzewanie w pokoju na 0, gdy wychodziłam. Po przyjściu do domu musiałam odczekać trochę czasu, aby z powrotem mi się nagrzało,
7. Trzymała swoje rzeczy w moim pokoju i wchodziła po nie kiedy tylko chciała. Nieraz przy tym mnie budziła. Kiedyś weszła o 11oo w sobotę i zapytała czy czasem nie jestem chora, bo tak długo śpię,
8. Kiedyś po południu położyłam się spać, powiedziałam jej o tym. Podłączyłam swój telefon komórkowy do ładowania, zapomniałam włączyć dźwięki, więc nie wiedziałam, że w tym czasie, gdy ja śpię, dzwoniła do mnie moja mama. Później zadzwoniła na numer domowy "babki", a ta jej skłamała, że nie ma mnie w domu. Miała zdziwioną minę, gdy wychyliłam się zza drzwi, bo obudził mnie telefon,
itd., itp. :)

Konto usunięte
Konto usunięte: Bo musiałabym zdradzić coś, czego nie chcę.

Wiem chyba już o którym stypendium mówisz.
WueRZet
WueRZet
  20 Septiembre 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: Taa, pewnie ulgi będę miała. Gdybym miała ksero, to nie musiałabym po raz kolejny wysilać się ;]

Na ksero nie ma ulg ^^ Ale te przy uczelniach mają ceny w przedziale 6-8 groszy za stronę, więc robią i tak kokosy na tym :D

Konto usunięte
Konto usunięte: Nie o takie stypendium mi chodzi. Są jeszcze inne. Ale nie zamierzam zdradzić, jakie

Na leki zapewne. Też dostaniesz, a dolegliwości chyba nawet nie musisz pisać :woot:

Konto usunięte
Konto usunięte: Nie uda Ci się :) Mam wstręt do takich żywności.

U mnie wszystko jest świeże i niczym z domu :D Więc nie narzekam xD

Konto usunięte
Konto usunięte: Ach, będzie mi brakowało dobrego salami z mojego miasta

Weź trochę ze sobą^^ Tylko zapewne długo nie przetrwa w Twoim DS :D
GabriellaAcMilan
GabriellaAcMilan
  20 Septiembre 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: Na leki zapewne. Też dostaniesz, a dolegliwości chyba nawet nie musisz pisać

Na to nie ma żadnych leków :) Nic mnie nie dolega fizycznie.
Konto usunięte
Konto usunięte: Weź trochę ze sobą^^ Tylko zapewne długo nie przetrwa w Twoim DS :D

Haha, dobre :) Chyba wezmę, haha. Na jeden dzień wystarczy.
Konto usunięte
Konto usunięte: itd., itp. :)

Co za głupia babka. Ile mieszkałaś z nią ?? Ja nie biorę stancji, ze względu na te ograniczenia :)
Konto usunięte
Konto usunięte: Wiem chyba już o którym stypendium mówisz.

PW, zgadnij :pavarotti:
WueRZet
WueRZet
  20 Septiembre 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: Haha, dobre :) Chyba wezmę, haha. Na jeden dzień wystarczy.

Jeśli jeszcze lodówka wspólna na całe piętro...daje temu salami pół dnia ;)

Konto usunięte
Konto usunięte: Ja nie biorę stancji, ze względu na te ograniczenia :)

E tam ograniczenia :P Ja bym wziął studentkę na stancję :pavarotti: A i rodzicielom mym zapewne by to nie przeszkadzało xD Czysty biznes :rock:
WueRZet
WueRZet
  20 Septiembre 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: Na to nie ma żadnych leków :) Nic mnie nie dolega fizycznie.

I tak mnie wczoraj ta wiadomość cholernie zasmuciła :smutny:
GabriellaAcMilan
GabriellaAcMilan
  20 Septiembre 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: Jeśli jeszcze lodówka wspólna na całe piętro...daje temu salami pół dnia ;)

Pewnie znajdę tam robale. Mam małą lodówkę w pokoju. Ale straszny tłok, zero prywatności.
Konto usunięte
Konto usunięte: Ja bym wziął studentkę na stancję

No cóż, musiałbyś przydzielić jej osobny pokój i osobne wejście :) A rodzice nie mogliby wtrącać się w jej sprawy ;P
Konto usunięte
Konto usunięte: I tak mnie wczoraj ta wiadomość cholernie zasmuciła

Nie ma co smucić się. Stało się i tyle. Za to mam kochanych rodziców.
KrolewnaSniezzka
KrolewnaSniezzka
  20 Septiembre 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: Q: Ile zł miesięcznie dostajecie ? Na co wydajecie ? Z reguły ile zł miesięcznie powinno wystarczyć na wszystko ? 700- 900 zł? Rodzice Was utrzymują ?

niestety, mnie będą musieli przynajmniej na razie. A ile od nich dostanę, naprawdę ciężko mi powiedzieć, wiem, że będę musiała nauczyć się oszczędzać. Tym bardziej,że nie dostałam akademika, więc rozglądam się za mieszkaniem,a te, jak wiadomo, w dużych miastach tanie nie są.

Konto usunięte
Konto usunięte: Q: Obiadki. Będziecie stołować się tam, gdzie studenci, czyli w stołówce? A może na mieście albo w swoim zaciszu coś przyrządzicie ? Ile macie zamiar na to wydać? Ja na pewno nie będę jadała obiadków w stołówce, bo jedzenie okropne jest. Tak jak w szpitalu. Nie przyzwyczaiłam się do tego.

Jeszcze nie mam pojęcia jak będzie wyglądało moje pożywianie się. Będę raczej w mieszkaniu zamieszkiwała, tak więc chyba sama - wraz z współlokatorkami - zaopatrywała się w obiady. O ile nauczę się gotować. :)

Konto usunięte
Konto usunięte: Q: Nie wspomnę również o wydatkach na wypady studenckie, do klubów czy do kina. Trochę będzie kosztowało. Człowiek nie żyje samą nauką, czasami przyda się rozrywka. Będziecie unikać życia towarzyskiego czy raczej każdą chwilę poświęcicie na naukę?

Wiadomo,że nie będę tylko się uczyć, chociaż głównie po to tam jadę. :) Ale tak jak mówisz : trochę to kosztuje ..

Konto usunięte
Konto usunięte: Q: Praca w trakcie studiów? W weekendy ? Opłaca się to ?

myślę,że tak.
pewnie pierwszą rzeczą, jaką zrobię, będzie poszukanie sobie pracy na weekend. W końcu mam już "swoje lata" i nie mogę pozwolić, żeby za wszystko płacili rodzice. :)
WueRZet
WueRZet
  20 Septiembre 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: Mam małą lodówkę w pokoju.

Nawet nie wiesz jaki to luksus ;) Lodówka, a zaraz potem żelazko ^^

Konto usunięte
Konto usunięte: Ale straszny tłok, zero prywatności.

Jak to w DeeSach :)

Konto usunięte
Konto usunięte: A rodzice nie mogliby wtrącać się w jej sprawy ;P

Jakby moja matka by ją polubiła, to adopcja byłaby całkiem możliwa :crylol:

Konto usunięte
Konto usunięte: Nie ma co smucić się. Stało się i tyle. Za to mam kochanych rodziców.

Ja tam zdania o Tobie nie zmieniłem :) Wręcz zacząłem Cię podziwiać, że mimo to taka radosne dziewczę z Ciebie ;)
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.