Witam. Dziś w szkole zaczepiły mnie jakieś karki z 4 klasy zawodówki albo technikum i zablokowali mi przejscie w dodatku miałem z nimi utarczki słowne, ale tym się wogóle nie przejołem. Najbardziej wkurzyło mnie to że obok stała nauczycielka i się gapiła na nasze przepychanki i nawt nie zaeragowała!! Co to wogóle za nauczycie że ma w d**** bezpieczeństwo w szkole. Z wyrazu jej twarzy uznałem ze to taka wystraszona kukiełka że boi się odezwać mimo że mogła cały ten konflikt zażegnać. A na apelu mówili jacy to nauczyciele troskliwi!! Co o tym sądzicie?
lista tematów
WKURZONY!!!!! strona 1 z 2
jeżeli oni byli z 4 klasy to też technikum ;>
bo zawodówka zazwyczaj 2 lata trwa ;]
co do nauczycielki - skoro wystraszona była to pewnie chciała udawać, że tego nie widzi ;] niektórzy nauczyciele tacy są, że boją się wtrącać w trudne sytuacje które panują w szkole a później po prostu udają, że nic się nie stało ;]
Nauczycielka powinna zareagować, jeśli jest świadkiem takiej sytuacji. W liceum, mój nauczyciel też bał się chłopaków z klas 3, podobno grozili mu, czy coś w tym stylu. Zawsze omijał ich szerokim łukiem, na ich występków też `nie zauważał`.
A w jakiej szkole tego nie mówią?

boi się o swój tyłek. bo tacy 4 klasiscie to zapewne byki są i mogli by jej np samochód w powietrze wysadzić

w kazdej szkole ponadgimnazjalnej zdarzy się chociaż jeden taki nauczyciel.
porażka. w szkole powinnam czuc sie bezpiecznie a nie ukruywac przed jakimiś psycholami -.-
siemenssss: Witam. Dziś w szkole zaczepiły mnie jakieś karki z 4 klasy zawodówki albo technikum i zablokowali mi przejscie w dodatku miałem z nimi utarczki słowne, ale tym się wogóle nie przejołem. Najbardziej wkurzyło mnie to że obok stała nauczycielka i się gapiła na nasze przepychanki i nawt nie zaeragowała!! Co to wogóle za nauczycie że ma w d**** bezpieczeństwo w szkole. Z wyrazu jej twarzy uznałem ze to taka wystraszona kukiełka że boi się odezwać mimo że mogła cały ten konflikt zażegnać. A na apelu mówili jacy to nauczyciele troskliwi!! Co o tym sądzicie?
Masz racje.... u mnie w szkole też często tak było. Dwoje uczniów sie biło a nauczycielka tylko stała i sie gapiła..... Po co wogóle nauczyciele są w tych szkołach?? Tylko żeby nas uczyć czy też troszczyć sie o nasze bezpieczeństwo???