Jagoda160111
Jagoda160111
  10 Septiembre 2008 (pierwszy post)
na pewno ktoś tak jak ja nienawidzi sql, sprawdzamy liczbę osóbktórzy są sprzymierzeńcami szkoły :PP
justisssia
justisssia
  10 Septiembre 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: na pewno ktoś tak jak ja nienawidzi sql

Nienawidzisz? Dlatego, że w szkole chcą zrobić z Ciebie człowieka? -.-
milenkaa26
milenkaa26
  10 Septiembre 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: na pewno ktoś tak jak ja nienawidzi sql, sprawdzamy liczbę osóbktórzy są sprzymierzeńcami szkoły :PP

Wiadomo, nie lubię chodzić do szkoły, przynajmniej teraz ale chodzę bo chcę mieć wykształcenie a nie kopać rowy :woot:
figusia4566
figusia4566
  10 Septiembre 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: na pewno ktoś tak jak ja nienawidzi sql

a za co Ty tak 'nienawidzisz tak tą szkołę?
Czyżby za to, że dzięki niej np. potrafisz pisać, czytać?
Czyżby za to, że dzięki niej nie nudzisz się cały Boży rok w domu, tylko robisz coś pożyteczniejszego [czyt. uczysz się]?
Homo nihil scit sine doctrina - polecam zapamiętać tę sekwencję.

Konto usunięte
Konto usunięte: sprawdzamy liczbę osóbktórzy są sprzymierzeńcami szkoły :PP

wydaje mi się, że znajdziesz tu dużo takich osób.
Np. ja jestem sprzymierzeńcem szkoły.
Jagoda160111
Jagoda160111
  10 Septiembre 2008

Nie lubię szkoły, jestem szczera. Zdecydowanie za krótkie sa wakacje, takie jest moje zdanie...

Carioke
Carioke
  10 Septiembre 2008
Też nie lubię szkoły.. :ziew:
figusia4566
figusia4566
  10 Septiembre 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: Zdecydowanie za krótkie sa wakacje

a co byś robiła przez np. 5 miesięcy wolnego?
Na Boga, to się chyba wszystkim kiedyś znudzi!
Ale dobrze, żeby nie było to szanuje Twoje zdanie chociaż się z nim w 100% nie zgadzam.
Poza tym, w trakcie roku szkolnego też masz sporo wolnego.
Więc zamiast narzekać, polecam wziąść się do nauki.
Jagoda160111
Jagoda160111
  10 Septiembre 2008

nie jestem kujonem, ale to że dałam takiego posta nie oznacza że źle się uczę.. więc uważaj :D jeźdźe na konkursy, trenuję taekwondo ale jak dla mnie źycie jest za krótkie i nie wiem kiedy będę miała czas żeby go wykorzystać( pojechać gdzieś za granicę, zwiedzić świat).

DeliciousJelly
DeliciousJelly
  10 Septiembre 2008
Jeśli w szkole uczą jakichś debilnych regułek, które trzeba wykuć na pamięć, to mi się to nie widzi zbytnio, ale niektóre lekcje są naprawdę ciekawe, jeśliby się w nie wsłuchać. Dziś np. na wok'u zaczerpnęłam dużo ciekawych informacji, a nawet się wzruszyłam. xDD Wiadomo, trzeba przebrnąć przez te dłuugie nudne lekcje, żeby móc zrozumieć poważniejsze życiowe tematy pomocne w dorosłym życiu. ^^
Poza tym gdyby nie szkoła, to być teraz gówno umiał i z gównem gadał.
Zielinek34
Posty: 18495 (po ~48 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 35
Zielinek34
  10 Septiembre 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: na pewno ktoś tak jak ja nienawidzi sql,

i widać niestety

Pokłońcie się Turkuciowi, bowiem tylko On jest waszym Zbawicielem.

DeliciousJelly
DeliciousJelly
  10 Septiembre 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: Więc zamiast narzekać, polecam wziąść się do nauki.

Wziąć * raczej.
figusia4566
figusia4566
  10 Septiembre 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: ale to że dałam takiego posta nie oznacza że źle się uczę..

przecież tego nie napisałam... :ziew:

Konto usunięte
Konto usunięte: więc uważaj :D

na co mam uważać?!

Konto usunięte
Konto usunięte: ale jak dla mnie źycie jest za krótkie

masz dopiero 16 lat. Do ok. 19 Twoim głównym zajęciem powinna być szkoła.
Najpierw zdobądź wykształcenie, a dopiero później myśl o podróżach.

W dodatku do podróżowania potrzebny jest jakiś kapitał finansowy... I powiedz mi, jak zamierzasz go zdobyć bez wykształcenia? No nie da się.
figusia4566
figusia4566
  10 Septiembre 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: Wziąć * raczej.

literówka.
jestem tylko człowiekiem, mogę się mylić.
justisssia
justisssia
  10 Septiembre 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: jak zamierzasz go zdobyć bez wykształcenia? No nie da się.

Znajomości, przejmowanie interesów z ojca na syna, itd. Da się.
ILoveSzszszpidi
ILoveSzszszpidi
  10 Septiembre 2008

a ja bym dala duuuzo, zeby moc wrocic do liceum... takie beztroskie zycie... jedyne co sie ma na glowie to klasowki i potem mature, ktora i tak wiekszosc zdaje bez problemu...
jak chodzilam do szkoly to tez nie mowilam, ze nie lubie, wiec nie jest tak, ze teraz mnie zycie przytloczylo i zatesknilam;)

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.