klasa. strona 1 z 3

witam.
nie będę dużo pisać. zawsze jest tak, że w klasie robią się 'grupki' lubiących się, grupki nielubiących się itp. i pytania;
czy u Was w klasie były lub są takie grupki. ?
czy jednak macie spokojną i zgraną klasę. ?

ja nienawidzę, jak klasa jest dzielona na parę grupek. lubię, jak wszyscy się trzymają ze sobą razem.
i jak to było z przyjaźnią u Was w szkole. ?

pozdrawiam.

Były.


Nie miałam, nie mam i nie bede miała przyjaciół w szkole.

chyba zawsze są, z tego co widzę...

tak


nie zbyt... xP

były, sa i będą


Jak chodzę do szkoły takiej klasy jeszcze nie miałem.

dlaczego. ?
ja to się w szkole przyjaźnię głównie z chłopakami, bo oni nie są tacy fałszywi i zawzięci, jak te głupie panny, pfff...

No tak i jedni na drugich gadają .
Nie spotkałam się jeszcze z klasą, gdzie wszyscy sie przyjaźnią..

byly a czy od nowego roku bede to nie wiem
nie...


w szkole? tak mniej wiecej po 2 osoby kazdy... zdazaly sie grupki przyjaciol po 5 lub 4 osoby ale to ze 2 takie w szkole

no sa takie grupki

ja mam zgraną klaase wszyscy się lubią :P

Konto usunięte: czy u Was w klasie były lub są takie grupki. ?

Niestety były.
Miałam straszną klasę...
Nienawidziłam jej.
Zero tolerancji.
I strasznie się cieszę, że skończyłam tą szkołę
i pójdę do nowej. Mam nadzieję, że tam będzie lepiej.

O tak, w podstawowce tez trzymałam raczej z chłopcami :D
A pozniej to nawet oni się porobili jacys...
Te gimnazjum , wiekszosc tam zdziczała.
A co powiesz na to, ze jeden dupek z mojej klasy mnie kiedys pobił?

wszedzie tak bylo, jest i bedzie :)

są :P


oczywiście nie :P jeden drugiego obgaduje:P


tak jak

ja się spotkałam.
ale tak było tylko na początku.
moja koleżanka poszła do nowej szkoły. nikt się tam prawie nie znał, to była klasa gimnazjum. na początku wszyscy ładnie i pięknie się przyjaźnili jak nikt, a potem powstały grupki. a, bo ktoś znał tamtą osobę wcześniej, a, bo ktoś coś tam. na początku klasy, w nowej szkole, zawsze jest ładnie i pięknie. wszyscy się lubią i się pięknie do siebie uśmiechają, a jak przychodzi inny czas, to się kłócą jak nie wiadomo co. kiedyś ich pani wychowawczyni powiedziała, że są zgraną klasą, ale potem już zmieniła zdanie...