Poprawka strona 4 z 5

Dzisiaj miałem poprawkę z fizyki i gadałem na niej takie głupoty, że babka powiedziała, że Archimedes to by zawału dostał... Powiedziała, że da mi odpowiedź w środe. xD

1. Mieliście kiedyś poprawki... ?

nie.
ja mondra jestem

większość tematów na tym forum jest o poprawkach

nie, nigdy nie miałam poprawki

nieeee i nie bede mial ;P

Nie miałam;] I nie mam zamiaru miec;]

Na szczęscie...nie!:D

ja mialem dzis poprawke z polaka i zdalem mam teraz matma ale matme nie umie wiec warunek a mam szanse na warunek z zachowaniem naganym ?

raczej nie....
ja chyba tez mam naganne ..
znaczy mialam.. xD

nie

aż tak zle się nigdy nie uczyłam żeby mieć poprawkę

nie miałam , jak się nie zarywa cały rok to i poprawka jest.......ha ha

yy, że co ?

nie.ja się dobrze uczę

a nie lepiej jest uczyc sie systematycznie, niz zostawiac wszystko na ostatnio chwile...

Jak widać nie kazdy tak lubi

no to nie moj problem...
ale wydaje mi sie ze do poprawki powinno sie juzo dpowiednio przygotować, a nie jak założyciel tematu chce po raz drugi Archimedesa uśmiercić...