Mi też nie chce się za bardzo chodzić, to strata czasu, bo i tak na tym wuefie nic praktycznie nie robimy; jak ktoś chce to gra w siatę a jak nie ma ochoty to może siedzieć na ławce i się gapić jak inni grają. Bez sensu.

Wolę już za ten czas iść do domu i się pouczyć na jakąś kartkówkę na następny dzień.
Jaki kit można 'wcisnąć' lekarzowi, żeby dostać to zwolnienie z wf-u? Bo mam wrażenie że u mojej lekarki sama prośba nie pomoże.

Z góry dzięki za jakiekolwiek podpowiedzi