PRezentacja maturalna, 2 pytania.

Ja na temat bibliografii, i od razu proszę - nie odsyłać mnie to polonistki, bo babsztyla nie lubię !

- jak mam wiadomości z internetu np, to jak to zapisać w bibliografii? (jako, że z czego korzystałem, czyli tam gdzie są książki ;))
- można jakoś zaznaczyć że korzystałem z książki ze stron tych i tych?
Bo przykładowo książka ma 600 stron, a to co mi było potrzebne znajduje sie na 20 stronach

piszesz stronę internetową z której korzystałeś


mozna. piszesz normalnie te dane ksiażki, autora wydawnictwo itd i piszesz str. 25-79 np. ;]

Jeżeli to jest lektura absolutnie nie możesz czegoś takiego zrobić!

Jeżeli jest to opracowanie, np utworów Adama Mickiewicza jakiejś tam autorki to możesz jak najbardziej

no.. u mnie odpada ;]
Lektury w temacie sa mi kompletnie zbędne ;]

Jest to jak by opracowanie, ale nie lektur, więc mozna ?


przykład?
Pierdykne linka na 3 linijki ?

ja jeszcze pracy pisac nawet nie zaczelam

Dobre podejście ;) Rzekłbym najlepsze ;)
Znam z własnego doświadczenia ;) Wynik: 90 % ;)

są dwa rodzaje oznaczeń...

przypisy, kiedy cytujesz w tresci pracy fragment lub się na cudze badania powolujesz wtedy w wordzie sobie to zaznaczasz odsyla cie na dół strony do stopki i piszez tak na przykładzie:

J. Nowak, pozytywka, Warszawa 1999, s. 3-4.

jezeli jest to artykuł to tak:

J. Nowak, pozytywka [:w] rzeczy znane, pod red. A. Kowalski, Warszawa 2000, s. 60-78.

jezeli jest to artykuł z in6terentu to wpisujemy tak:

J. Nowak, pozytywka, Warszawa 1999 źródło: www [data i godzina] .

W bibliografii czyli na koncu pracy:

Podajesz tylko strny www z których korzystasz oraz gazety lub pozycje zbiorowe, a ne poszczególne artykuły... a normalne teksty wypisujesz nastepujaco:

Kowalski Jan, akwarium, Poznań 2000.

KROPKI na końcu to jest świętość, tak samo z przecinkami w odpowiednich miejscach oraz kolejność słów...

gdyby nauczycielka się pytała skad to wiesz powiedz, ze to na podstawie Meyerowej i Burbieńki....

jak zrobisz mozesz mi podeslać...sprawdze...

aha.. pisanie wydawnictw nie jest obowiazkowe...większość wykładowców nawet nie chce tego w adresie bibliograficznym bo to niepotrzebny zamęt...

dodając do bibliografii link strony musisz napisać jeszcze z jakiego dnia jest ta strona, tzn date, kiedy znalazłeś to coś w necie...