prosze o pomoc nad zadaneim z fizyki ;// ktos umie? strona 1 z 2

Jak długo jedzie autobus PKS z Warszawy do wroclawia, jezeli w czasie 3s przebywa srednio odleglosc 50 m, a podczas jazdy nigdzie sie nie zatrzymuje? Odleglos z warszawy do Wroclawia to 400 km

1 km - 1000 m
400 km - 40 000m

3 s - 50 m
x - 40 000 m

i na proporcje ja bym to tak zrobila...

aż takie trudne to zadanie?

najpierw oblicz prędkość z jaką jedzie i potem bez problemu czas obliczysz ;]

ok ja i tak nie rozumie fizy;//

też ciekawy sposób xD


tutaj bardziej o matematykę chodzi

mysle, ze najprostszy...
ale czy poprawny to tego nie jestem pewna go :)

ale mi piękna skladnia wyszla...
miało byc:
ale czy poprawny, to tego pewna nie jestem

a te zadanie : Kierowca rajdowy przebyl odcinek trasy o dlugosci 90 km w czasie 45 min. W jakim czesie i z jaka srednia predkoscia powinien kierowca samochodu przejechac nastepny odcinek trasy rajdu o dlugosci 180 km, aby srednia szybkosci na calej drodze wynosila 90 km/h

zalecam przeczytanie regulaminu

90 km - 45 min
x km - 60 min

45 x - 5 400 / 45
x = 120

czyli wychodzi na to, że jechal 120 km/ h

120 km/h -60 min
90 km/ h - x

120 x - 5 400 / 120
x - 45

czyli tak logicznie myslac, ale nie wiem juz jak to policzyc
bedzie jechal 90 min
ale tego nie jestem kompletnie pewna

ale to trzeba do wzorów podstawic chyba nie w proporcjach;//

no to rob sobie sam, ja wcale nie gwarantuje ze to jest dobrze, ani troche...
fizyke mialam kilka lat temu - wiec wzorow nie pamietam
a skoro Ty masz wzory - to czego Ty wiecej chcesz - podstawiasz i masz...

idąc Twoim tokiem myślenia może dobrze by było tak:

270 km - 90 km/h
180 km - x

kurcze bo tego nie rozumie i niewiem jak wogle rysunek zrobic i do jakich wzorów podstawic dane nawet nie iem jak wypisac nie lbie fizyki;///

juz sama nie wiem...
skąd to 270 - cos chyba za bardzo nakrecialam...