SZKOŁA strona 1 z 2

mianowicie chciałem sie dowiedzieć jakie macie ciekawe techniki uczenia sie ? moze sie wymienimy? ;] hehe ja mam bardzo dziwne bo poprzez skojarzenia. Mój kolega sie smieje bo ten mój sposób jest bardzo głupi. ;] A wy jakie macie? czekam. Wkoncu rozpoczoł sie rok szkolny;]

slucham muzyki i samo mi wchodzi do głowy :D:D

systemów jako takich to nie mam, ale moje motto to "nic na blache, wszystko na rozum"

nie mam.
ale najwazniejsze to być wyspanym zeby móc się uczyć.
i nie robienie wszystkiego na raz. bo wtedy mnie to wsszystko przerasta. ;/

pisze sobie na kartkach rozne rzeczy ktore musze zapamietac i rozwieszam po calym domu. potem kojarze na spr ze np kartka z dana def. byla na lodowce i tak samo wchodzi ;D . wzrokowo ;]

czytam i zapamiętuję.
tyle.

ciekawee ;] chyba zaczne tak robić ;]

Pamiętam wszystko z lekcji.

nie musisz pisać takimi dużymi literkami
raczej tu nie ma nikt problemu ze wzrokiem ;]


a ja nie bardzo

puszczam muzyke na maxa. i jakos samo wchodzi do glowy to czego sie ucze. ^^ .

logiczna metoda uczenia na zasadzie przyczyna-skutek ;]
zaczerpnięta podczas fakultetów z historii i jakoś tak trwam z nią, ale tylko na historii.
Pozostałe przedmioty to systematyczne robienie notatek, im więcej pisze tym bardziej wchodzi do głowy . ;]

A jak Ci wchodzi nauka ortografii? Masz jakieś sposoby, którymi mógłbyś się z nami podzielić?

Mój sposób na nauke to czytanie całymi dniami przed egzaminem. Otwieram notatki, książki, rozkladam na łóżku i wertuję temat po temacie. Trzy dni na egzamin wystarczą. Całe szczęście, że sesja jest tylko 2 razy w roku ;)

ja się uczę popijając piwko i słuchając ulubionej muzy

zazwyczaj na skojarzenia.

w nocy najlepiej