w swojej kolekcji poronionych gifów znalazłam ten:

idealnie nadający się do opisania tego co dzieje się na fotka tv.. oczywiście mieliśmy tutaj jeszcze nie tak dawno bo pół roku temu czat gdzie losowało się rozmówców .. oczywiście pomysł z tym czatem był zaczerpnięty od Amerykanów i nosi nazwę "chatroulette".
Nie wiem skąd to nagłe zainteresowanie Fotką TV w mediach, skoro poprzednio również była możliwość oglądania userów poprzez kamerę internetową.
fakt faktem nie było możliwości moderacji.. Ale tak zwani po mojemu błyskotliwie "muszkieterzy" i "cyckodajki" również się tam pokazywali.. I prawdą jest również to, ze było to bardziej anonimowe...
Moim skromnym zdaniem nie ma nic złego w tym że ktoś chce się pokazać, porozmawiać..
Złem absolutnym natomiast jest to, że niektórzy mają nieodpartą chęć pokazania swoich genitaliów .......

To jest obrzydliwe, paskudne i nie fajne. Więc jak to rysiek peja powiedział "wiecie co z nim zrobić!" . Zgłaszajcie takich, a będzie nam się lepiej żyło ;)
i tyle z mojej strony




" ;d
